Wpisy archiwalne Maj, 2014, strona 2 | mentoz - blog rowerowy memento.bikestats.pl

Informacje

memento z Mazowsza

40675.74 km wszystkie kilometry
5591.61 km (13.75%) w terenie
65d 02h 20m czas na rowerze
21.03 km/h avg

Kategorie

100up.97 200up.7 300up.2 imprezy rowerowe.4 inne.522 wycieczki jednodniowe.40 wycieczki kilkudniowe.44 wypady w teren.158

2015

Ciekawsze wypady - będą jak gdzieś pojadę

w przygotowaniu

Moje rowery

Wszędowłaz 40907 km

Moje zdjęcia

Tu jeździłem

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:	894.51 km (w terenie 7.00 km; 0.78%)
Czas w ruchu:	40:18
Średnia prędkość:	20.34 km/h
Liczba aktywności:	12
Średnio na aktywność:	74.54 km i 4h 01m
Więcej statystyk

Piątek, 2 maja 2014 | linkuj | komentarze(2)
Kategoria 100up, wycieczki kilkudniowe

d a n e w y j a z d u

151.19 km

0.00 km teren

08:09 h

18.55 km/h

Majówka na Białorusi
Dzień 2: "Dzień z wmordewindem"

Nasza willa i codzienny rytuał porannego rozmarzania przy ognisku © LesnyDziad

Białoruskie szutry © LesnyDziad

Jeden z pobliskich "krańców świata" © LesnyDziad

W oczekiwaniu na pociąg © LesnyDziad

My jedziemy dalej i testujemy nowatorskie ochraniacze wind&waterproof Belarustex. Zimno

My jedziemy dalej i testujemy nowatorskie łapawice wind&waterproof Belarustex. Zimno © LesnyDziad

Lenin z rana jak śmietana. Mosty (nr. 3) © LesnyDziad

Lenin w Mostach (nr. 3) © LesnyDziad

Drugie śniadanie jemy w lokalnym Bistro-Caffe-Bufecie © LesnyDziad

Białoruskich klimatów ciąg dalszy:

(by Michał)

Jedzie karetka pogotowia... (aż strach chorować) (by Andrzej)

... jedzie cysterna... © LesnyDziad

... jedzie pociąg © LesnyDziad

(by Andrzej)

... jedzie węgiel © LesnyDziad

... jedzie zaopatrzenie do sklepów © LesnyDziad

Kościół w Żołudku... Wszystkie tablice z epitafiami, opisy drogi krzyżowej i nieliczne inskrypcje w języku polskim © LesnyDziad

Idzie kolacja © LesnyDziad

Kolorowa zabudowa. Żołudek © LesnyDziad

Za Białoruś! © LesnyDziad

Nawet w tym sklepie bez problemu można zapłacić kartą (by Andrzej)

ech te przestrzenie... (by Andrzej)

Polskojęzyczne nagrobki. Ciekawa ortografia © LesnyDziad

Drogi lokalne łączące kołchozy i mniejsze miejscowości wyglądają właśnie tak © LesnyDziad

Białoruskie bezdroża © LesnyDziad

Zdaje się, że ta droga była na mapie © LesnyDziad

Nad Niemnem © LesnyDziad

Wieczorne ognisko i paskudna kiełbasa. Oj, mięso to tam mają nieciekawe © LesnyDziad

Dzień 0
Dzień 1

Dzień 3
Dzień 4

komentarze(2)

Czwartek, 1 maja 2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria 100up, wycieczki kilkudniowe

d a n e w y j a z d u

145.07 km

0.00 km teren

07:29 h

19.39 km/h

Majówka na Białorusi
Dzień 1: "Przestrzenie, wiatr i nowe znajomości"

Poranek w Puszczy Białowieskiej © LesnyDziad

No to jedziemy na wschód © LesnyDziad

Geometryczny środek Puszczy Białowieskiej © LesnyDziad

Ekipa © LesnyDziad

Dołącza do nas Witalij - rosyjski sakwiarz robiący niemałą pętlę przez Polskę i Białoruś. Jechał w kierunku Smoleńska © LesnyDziad

Garść zdjęć od Witalija:

Wjazd do Puszczy Białowieskiej od strony wschodniej

Teraz chwila zachwytu, później te przestrzenie zaczną męczyć

Na razie jest super. Wolności, wiatr we włosach, niebo nad głową i inne frazesy

Białoruska prowincja (czy właściwie da się zdefiniować taki twór?)

Wspólne zdjęcie (by samowyzwalacz Witalija)

Pierwszy PitStop pod sklepem. Piwo, kwas, lody, syroki

Na stacjach benzunowych można zatankować ON lub benzynkę 95 i 92. Czasem gaz. Na prawie każdej stacji przyjmują płatność w rublach białoruskich, rosyjskich, dolarach i euro © LesnyDziad

A tu już kolejny pomnik z Wołkowyska (nr.2)

Dopiero po wyjechaniu z Wołkowyska dobrze widać wznoszącą się nad miastem "Górę Zamkową" - pozostałości grodu wzniesionego przez Mendoga © LesnyDziad

Jedziemy dalej w kierunku rozreklamowanych Białoruskich Malediwów

Drogi są puste, kominy produkują spaliny. Ot, tak właśnie wygląda Białoruś

Rozreklamowane Białoruskie Malediwy, czyli zalane kopalnie kredy

Miejsce jest umiarkowanie ciekawe, estetyką nie grzeszy, kurz kredowy oblepia ciuchy i rowery. Gdzieniegdzie z ziemi sterczy jakieś pordzewiałe żelastwo, za naszymi plecami w tumanach kurzu jeżdżą koparki i wywrotki © LesnyDziad

Mieliśmy zostać tam na noc ale w wyniku różnych zdażeń zdecydowaliśmy się pojechać dalej w bezpieczniejsze miejsce. -Czy warto to zobaczyć? -Może... -Czy warto tam ponownie wrócić? -Raczej niet

Mieliśmy zostać tam na noc ale w wyniku różnych zdarzeń zdecydowaliśmy się pojechać dalej w bezpieczniejsze miejsce. -Czy warto to zobaczyć? -Może... -Czy warto tam ponownie wrócić? -Raczej niet © LesnyDziad

(by Michał)

Dzień 0

Dzień 2
Dzień 3
Dzień 4

komentarze(0)