Informacje

avatar

memento z Mazowsza
40675.74 km wszystkie kilometry
5591.61 km (13.75%) w terenie
65d 02h 20m czas na rowerze
21.03 km/h avg

Kategorie

100up.97 200up.7 300up.2 imprezy rowerowe.4 inne.522 wycieczki jednodniowe.40 wycieczki kilkudniowe.44 wypady w teren.158

2015

baton rowerowy bikestats.pl

Ciekawsze wypady - będą jak gdzieś pojadę

w przygotowaniu

Moje rowery

Moje zdjęcia

Tu jeździłem

Zaliczone gminy

Archiwum

Niedziela, 4 grudnia 2011 | linkuj | komentarze(2)
Kategoria inne
d a n e w y j a z d u
57.41 km
4.00 km teren
02:52 h
20.03 km/h
Wycieczka do pałacu w Otwocku Wielkim


Popołudniowa wycieczka na południowo-wschodnie rubieże stolicy. Wystartowałem z Dworca wschodniego i przez Saską Kępę wskoczyłem na Wał Miedzeszyński - najdłuższą ulicę w Polsce. "Wałem" dojechałem do Józefowa, następnie ominąłem Otwock i jego "Świdermajerową" zabudowę. Zatrzymałem się na gorącą herbatę nad Wisłą na terenie "jakiegoś" (bo zabrakło tabliczki informacyjnej) Rezerwatu Przyrody (na wysokości Karczewa) . Popatrzyłem krótko na wędkarzy (których mimo lodowatego wiatru było sporo) i gdy straciłem czucie w palcach, dopiłem herbatę i wskoczyłem z powrotem na rower. Do celu było już blisko. Niestety teren pałacu i parku przywitał mnie zamkniętą bramą i strzałką w lewo (niby tam gdzieś jest inne wejście). Objechałem ogrodzenie prawie dookoła i trafiłem na kolejną bramę - dla odmiany też zamkniętą. Kilka dużych tablic "Muzeum; blablabla; Zapraszamy!" ale żadnej z informacją o godzinach otwarcia itp. No cóż pocałowałem grzecznie klamkę i pojechałem przez szutry, sady i wioski w kierunku mostów na Wiśle. Most kolejowy wart jest spaceru (podobno nieczynny i w fatalnym stanie; ale semafory migały). Niestety nie dzisiaj. Robi się zimno i ciemno. Przejeżdżam pobliskim mostem drogowym w asyście dziesiątek rozpędzonych tirów na białoruskich, rosyjskich i litewskich rejestracjach omijających tą drogą Warszawę i dojeżdżam do peronów PKP. Kazik mógłby jednak śpiewać o dworcu nocą w Górze Kalwarii, a nie w Kutnie, bo ten drugi moim subiektywnym zdaniem jest ładniejszy (no i po prostu "jest"). W pociągu oczywiście zimno.
Na koniec jeszcze szybki sprint Marszałkowską na wystawę i powrót.
Się rozpisałem...
W domu okazało się, że pałac jest czynny w sezonie letnim. Więc muszę tam wrócić jak będzie cieplej.

Wał Miedzeszyński w Warszawie © LesnyDziad

Wędkarze na Wiśle. Grudzień 2011 © LesnyDziad

Dawna przeprawa promowa przez Wisłę © LesnyDziad

Ostatni rzut okiem na Wisłę i... w nogi, bo wieje nietęgo:) © LesnyDziad

Pałac w Otwocku Wielkim © LesnyDziad

Most kolejowy w Górze Kalwarii © LesnyDziad

Stacja PKP w Górze Kalwarii © LesnyDziad


k o m e n t a r z e
memento
| 21:05 niedziela, 4 grudnia 2011 | linkuj http://www.otwock.mnw.art.pl/

Polecam taki wypad. Nie zapomnij o pałacu, singlu nad Mienią i drewnianych willach w Otwocku.
Anonimowy aston86 | 20:15 niedziela, 4 grudnia 2011 | linkuj Fajne fotki, muszę się tam w końcu wybrać, bo na rowerze w szeroko rozumianej okolicy byłem raz, na pikniku w Góraszce :) A co to za muzeum w Otwocku?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziecz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]