Informacje

avatar

memento z Mazowsza
40675.74 km wszystkie kilometry
5591.61 km (13.75%) w terenie
65d 02h 20m czas na rowerze
21.03 km/h avg

Kategorie

100up.97 200up.7 300up.2 imprezy rowerowe.4 inne.522 wycieczki jednodniowe.40 wycieczki kilkudniowe.44 wypady w teren.158

2015

baton rowerowy bikestats.pl

Ciekawsze wypady - będą jak gdzieś pojadę

w przygotowaniu

Moje rowery

Moje zdjęcia

Tu jeździłem

Zaliczone gminy

Archiwum

Niedziela, 27 września 2009 | linkuj | komentarze(7)
Kategoria wypady w teren
d a n e w y j a z d u
73.51 km
10.00 km teren
03:22 h
21.83 km/h
Kampinoski Park Narodowy
...czyli kolejna pętelka po okolicy.

Najpierw trochę krajobrazu i piachu z którego słynie KPN:



Fort Cybulice (fragment Twierdzy Modlin):



k o m e n t a r z e
nie da rady o 11 | 08:21 niedziela, 4 października 2009 | linkuj najwczesniej ok 14 bede..
ja | 19:17 piątek, 2 października 2009 | linkuj Zobaczymy, rano muszę podskoczyć w jedno miejsce w wawie i boję się że o 11 to ja będę ale dopiero w domu więc mógłbym się spóźnić 0,5-1h. Może też okazać się, że nigdzie nie pojadę rano więc spokojnie na 11 powinienem się wyrobić.
Mam nadzieję, że pogoda będzie ładna...
Odezwę się jeszcze jutro po południu i dam dokładniejsze info: a nóż-amortyzator uda się jeszcze kogoś wyciągnąć na wycieczkę -można pojechać w jakieś ciekawsze miejsce i wzniecić ognicho ;)
ASTON86 | 17:50 piątek, 2 października 2009 | linkuj To może spotkamy się o 11 przed pałacem w Lesznie? Trasę wymyśli się spontanicznie:)
ja | 08:59 piątek, 2 października 2009 | linkuj niedziela jest OK.
pomysłu na trasę brak.
aston86 | 18:06 czwartek, 1 października 2009 | linkuj To super :)
Kondycją i rowerem się nie przejmuj; ja jestem notorycznie bez formy, a to, że mój rower ciągle jeździ jest dla mnie wciąż niezrozumiałe :P
Czyli tak wstępnie ten weekend. Może niedziela? Jakiś pomysł na trasę?
ja | 09:43 czwartek, 1 października 2009 | linkuj bardzo chętnie...

muszę tylko lekko podserwisować rower i zrobić ze dwie wycieczki podchodzące pod 100km żeby być pewnym i swojej (braku)kondycji i działania roweru;)

jak będzie ładna pogoda to i w najbliższy weekend można gdzieś skoczyć... po 9.X nie będzie mnie tydzień i później praktycznie każdy bezdeszczowy weekend mi pasuje;)
ASTON86 | 08:07 czwartek, 1 października 2009 | linkuj Nie ma to jak bite dukty w KPN :P Mówiłeś, że nie jeździsz w październiku, ale może jakiś wypad w któryś z weekendów? Rundka po KPN albo Pułtusk? (po złamanej ramie, ostatnim oberwaniu chmury, a jeszcze kiedyś pękniętej osi w kole boję się nawet myśleć o tym mieście, ale może limit pecha się już wyczerpał :) ). Ewentualnie jakiś inny kierunek. Pzdr
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]